Dzieci lubią ciasteczka!

My też, dlatego wykorzystujemy je do zapamiętywania informacji o tym, jak korzystasz z serwisu, żeby lepiej go do Ciebie dostosowywać.

Dostępne ustawienia plików cookie:

sprawdź naszą politykę cookies
powrót do oferty

Drukujemy w 3D własne konstrukcje

Szybkie prototypowanie

Czy wiesz, że dzięki drukowi 3D można wydrukować nie tylko prostą biżuterię czy modele, lecz także elementy zaskakująco użyteczne, takie jak narządy ludzkiego ciała? Istnieją już udokumentowane przypadki, gdzie wykorzystuje się druk 3D do tworzenia protez kończyn, a nawet skomplikowanych struktur anatomicznych, takich jak serce czy nerki.
Technologie druku 3D, które przeżywają obecnie bardzo szybki rozwój, dają prawie nieograniczone możliwości. W ramach projektu przewidywane jest wprowadzenie przyszłych inżynierów w fascynujący świat technik przyrostowych. W ramach zajęć każdy z uczestników przejdzie trzyetapowy proces, obejmujący kreację pomysłu (dyskusja z mentorami w kwestii końcowego efektu działań), przygotowania do projektu i jego realizację.

Podczas seminariów studenci:
  • wypracują możliwe do realizacji pomysły,
  • zapoznają się z obsługą programów do projektowania pod druk 3D typu CAD i Slicer,
  • nauczą się, jak przetwarzać projekty w pliki zrozumiałe dla drukarki 3D,
  • przeprowadzą obróbkę mechaniczną wydrukowanych obiektów

Efektem prac będzie złożony z wydrukowanych w 3D części model (na przykład prosty samochód, ramię robotyczne bądź inne konstrukcje funkcjonalne). Na zakończenie cyklu zajęć odbędzie się prezentacja stworzonych modeli.

Studenci podczas seminariów pogłębią wiedzę z zakresu informatyki i inżynierii. Wzmocnią także umiejętność rozwiązywania problemów oraz koncentracji, a także rozwiną kompetencje miękkie, takie jak praca zespołowa, komunikatywność czy krytyczne myślenie.

Prowadzący: mgr inż. Remigiusz Nowacki, mgr Adam Liberacki
Badania przyrodnicze
Eksplorujemy miejską bioróżnorodność
Poprzednie
Techniki śledcze
Czy wiesz, że nawet bliźniaki jednojajowe mają różniące się od siebie linie papilarne?
Następne